37-latek zaatakował kobietę, a potem dzieci

Pewien mieszkaniec Trzemeszna, 37-latek, od kilku tygodni miał terroryzować Trzemeszno. Do pierwszego ataku, na kobietę, doszło 11 października. Mężczyzna z nieznanych przyczyn zaatakował i uderzył kobietę, która następnie zgłosiła zdarzenie na policję. Kilka dni później, mężczyzna ponownie zaatakował, naruszając nietykalność cielesną tym razem małoletnich osób.

Mimo że naruszenie nietykalności cielesnej ściga się z prywatnego oskarżenia, z uwagi na stan zdrowia i powtarzające się zdarzenie policjanci postanowili zwrócić się do Prokuratury Rejonowej z wnioskiem o ściganie z urzędu. Jak podaje asp. Sztab. Anna Osińska, Oficer Prasowy Komendy Powiatowej Policji w Gnieźnie, prokuratura przychyliła się do wniosku policjantów i mężczyzna został zatrzymany w piątek z tyt. par. 157. Na dalszą decyzję sądu poczeka w odosobnieniu w placówce medycznej.