Włoscy lotnicy z wizytą w Urzędzie Miasta Malborka
Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych RP przekazało, że włoski kontyngent z samolotami piątej generacji F-35 wrócił do 22 Bazy Lotnictwa Taktycznego w Malborku.
Głównym zadaniem będzie obserwacja przestrzeni powietrznej NATO nad Europą Wschodnią, jak również wspólne szkolenia sojusznicze z polskimi pilotami – wyjaśnia DG RSZ.
Zagraniczne kontyngenty zaczynają swój pobyt w Malborku od wizyty w Urzędzie Miasta. Jak poinformował magistrat, wiceburmistrz Jan Tadeusz Wilk gościł w miniony wtorek (28 listopada) przedstawicieli Włoskich Sił Powietrznych (Aeronautica Militare) – płk. Antonio Vergallo oraz ppłk. Carmelo Frattaruolo z 32 skrzydła. Towarzyszył im ppłk Jerzy Goleniowski, zastępca dowódcy 22 BLT.
CZYTAJ TEŻ: Holenderskie F-35 w Malborku. NATO pokazuje, że w jedności siła
Włoskie F-35 już w tym roku strzegły naszego nieba
Włoskie Siły Powietrzne poinformowały, że kontyngent z F-35 będzie stacjonował w Malborku do marca 2024 roku.
To napawa nas dumą, że możemy świadczyć nasze usługi społeczności krajów sojuszniczych, aby zagwarantować odpowiednie ramy bezpieczeństwa na wschodniej flance Europy. Samolot F-35, rozmieszczony tutaj, stanowi najbardziej zaawansowany system uzbrojenia dostępny siłom powietrznym, który oprócz wykonywania wyznaczonej misji obrony przestrzeni powietrznej NATO stanowi zintegrowany system mogący oferować nieocenione możliwości interoperacyjności pomiędzy czwartą i piątą generacją samolotów w kontekście wielodziedzinowym - wyjaśnia pułkownik Antonio Vergallo, nowy dowódca kontyngentu.
Siły włoskie stacjonujące obecnie w Malborku składają się z około 150 osób, mężczyzn i kobiet. Jak wyjaśnia Aeronautica Militare, znajdują się pod bezpośrednią zależnością Dowództwa Operacyjnego Sił Połączonych i zapewniają kontrolę i ochronę północno-wschodniej flanki NATO. Bezproblemowo mogą postawi F-35A Lightning w Polsce w stan alarmu szybkiego reagowania, gwarantując tym samym szybką interwencję w celu ochrony sojuszniczej przestrzeni powietrznej.
Przypomnijmy, że lotnicy z F-35 z baz Amendola na południu Włoch (Apulia) oraz Ghedi na północy kraju (Lombardia) pełnili już natowską misję w Malborku od połowy września br. przez niespełna dwa miesiące. W tym czasie wykonali około 200 godzin lotów szkoleniowych i kilka lotów typu „Alpha Scramble”. Piloci musieli błyskawicznie startować po sygnale o intruzach, czyli rosyjskich samolotach bez żadnej zapowiedzi wlatujących z obwodu królewieckiego nad wody międzynarodowe Morza Bałtyckiego.
Jak wcześniej wyjaśniała nam Aeronautica Militare, w systemie rotacyjnym kolejne zmiany mają stacjonować w Malborku do lipca 2024 r. W następnej kolejności mają tu zawitać piloci z innym typem samolotów, czyli Eurofighterami Typhoon.
Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?