Wieża widokowa w Parku Sobieskiego w Wałbrzychu: Już rdzawa i oświetlona. Internauci o nowej atrakcji - ładna już była. Zobaczcie zdjęcia

Tuż przed wielką majówką, na ostatniej sesji Rady Miejskiej Wałbrzycha w "starym składzie" powrócił temat budowanej w Parku Sobieskiego, pomiędzy trzema dzielnicami miasta 37-metrowej wieży widokowej. Wstępne ustalenia mówiły o możliwości jej uruchomienia na pierwszy weekend maja 2024. Niestety nie udało się to.

- Kończy się proces realizacyjny. Według naszych ocen, nie uda się zakończyć wszystkich prac na tzw. długi weekend. Uważamy, że pośpiech jest tutaj absolutnie niewskazany, bo jest to obiekt bardzo wysoki, wymagający bardzo dużej troski o bezpieczeństwo, jakość wykonania - wyjaśniał Roman Szełemej, prezydent Wałbrzycha.

Budowę wieży widokowej rozpoczęto w pierwszych tygodniach 2023 roku, miała się zakończyć w pierwszym kwartale 2024 roku i miała być nowością ma majowy weekend, kiedy do Zamku Książ w Wałbrzychu przyjeżdżają dziennie dziesiątki tysięcy odwiedzających.

• Obecnie trwa ostatni etap montażu okrywającej wieżę blachy ze stali cortenowskiej,
• trwają prace ziemne oraz nasadzenia u podnóża obiektu i przy rampach bazy, w tym tzw. "ścieżce w koronach drzew";
• montowane jest też oświetlenie wieży - działa już jego część na jej szczycie.

Wieża ma być dostępna w majówkę, ale odrobinę później.

- Kiedy możemy się spodziewać otwarcia tego obiektu? Sądzę, że będzie to druga dekada maja, czyli gdzieś mniej więcej po 10 maja - zapowiedział Roman Szełemej.

„Gigantyczny czarny komin fabryczny”, "szkarada i przytłaczający gigant", "obiekt niepasujący do klimatu miasta"

... i wiele innych mniej lub bardziej dosadnych epitetów zebrała postawiona niemal 150 lat temu Wieża Eiffla. Kiedy powstała ona w Paryżu wielu mieszkańców i przyjezdnych nie kryło oburzenia. Budziła zachwyt niewielu komentatorów, wielu zaś cieszyło się, że będzie rozebrana za 20 lat. Powstało też powiedzenie, iż „Paryż najpiękniej prezentuje się oglądany z wieży Eiffla, bo to jedyne miejsce, skąd jej nie widać”. Stalowy gigant pozostał i wbrew XIX-wiecznym malkontentom, jest teraz jedną z najbardziej rozpoznawalnych atrakcji turystycznych, która rokrocznie przyciąga rzesze turystów. Zaś pamiątki - miniaturki tej wieży - są paryskim turystycznym niezbędnikiem.
Paryska "szkarada" liczy 312 metrów i mimo ogromnej popularności oraz rozpoznawalności nadal budzi skrajne emocje wśród odwiedzających, ale jest najważniejszym symbolem Paryża.

Wieża widokowa w Parku Sobieskiego w Wałbrzychu w marcu, tuż przed nadejściem wiosny, miała już gotowy szkielet konstrukcji. Stalowy kolos już wówczas uważany był przez zwolenników tej atrakcji za oczekiwane miejsce do odwiedzenia, a przez jej przeciwników za zbędny gadżet przy już popularnym punkcie widokowym.
Szkielet wałbrzyskiej wieży bez otoczki blachy ze stali cortenowskiej

Gdy wieżę otoczono designerskim nowoczesnym tworzywem w rdzawym kolorze, pojawiło się wiele negatywnych komentarzy na temat walorów estetycznych obiektu.

Przykładowe komentarze krytyczne i skojarzenia:

• Rozciągnięty druciak do garów
• Wizualnie jest brzydka niestety
• Jeszcze jedna szpetota krajobrazu. Zamontujcie też wyciąg na górę dla leniwych.
• Wygląda jakby miała 100 lat bez konserwacji czy tak ma wyglądać czy przed malowaniem ale szpeci Wałbrzych
• Ta WIEZA NIKOMU SIĘ NIE PODOBA, tylko naszym władzom miasta
• Ludzie, Wałbrzyszanie mają prawo wyrazić swoje zadowolenie lub jego brak jeśli chodzi o tą „budowlę” bo to na pewno za publiczne pieniądze powstało to straszydło. Co w niej jest ładnego?

Kilka pozytywnych uwag internautów o wieży:

• Fajna sprawa. Takie budowle na pewno zachęca wielu do niedzielnych i nie tylko wycieczek na świeżym powietrzu.
• Dobrze niech budują. Harcówka odzyska z powrotem swoją świetność i ten sektor miasta będzie bardziej dofinansowany i rozpoznawalny. Przypuszczam że wiele ludzi nie wie gdzie to jest
• Mam wrażenie, że ludzie tu komentujący albo nie wychylają czubka nosa z poza telefonu albo z poza domu bo tylko jest jedna wielka krytyka odnośnie tych wież, ruszcie tyłki na jakąkolwiek górę na której jest wieża widokowa i sami zobaczcie czy warto. Uwielbiam chodzić na Trójgarb czy Borową bo nie dość, że pooddycham świeżym powietrzem to zobaczę zawsze piękny widok i wiem, że z parku Sobieskiego też będzie pięknie. Fajna inwestycja
• Zajeb@#@!! Oby więcej takich projektów
• Marzenia o spojrzeniu poza horyzont ciąg dalszy.

Realizacja wieży wynika z autorskiego projektu zwycięskiej w konkursie wrocławskiej pracowni architektonicznej. Rdzawa wieża przypominająca wieżę Ekologiczną ze Starej Kopalni i kominy chłodnie znane z koksowni prezentowana była na wizualizacjach. Nie zmieniła się zupełnie, jednak festiwal złośliwości na grupach turystycznych w mediach społecznościowych trwa.

Przypominamy, że rdzawy kolor blachy otaczającej wieżę pochodzi od stopu stali o specjalnym składzie chemicznym, który zapewnia wyjątkową odporność na korozję i charakterystyczny, designerski rustykalny wygląd. Materiał jest trwały, łatwy w otrzymaniu. Ta modna i używana w nowoczesnych konstrukcjach stal Corten samoczynnie pokrywa się nalotem z chromu, miedzi, krzemu oraz fosforu. To one nadają jej atrakcyjny wygląd naturalnej patyny i czynią odporną na rdzewienie.

W pierwszych dniach marca zamontowano szczytowy segment wieży

Kontrowersje wzbudziły przymiarki miasta do poboru opłat za wejście na wieżę Wstępnie wskazano, że mieszkańcy Wałbrzycha mają płacić za wstęp 1 zł, a turyści 10 zł. Pobór opłat ma być powiązany z kartą mieszkańca.

Wieża widokowa w styczniu 2024 - złożono 5 segmentów, ostatni powstaje na ziemi.

Grudzień 2023 - jest już pięć poziomów, trwają pace ziemne

Koniec listopada 2023 - budowa czwartego tarasu widokowego i zdjęcia z niego

Wieża zaczyna wystawać ponad drzewa

Budowa tej niepowtarzalnej atrakcji turystycznej ruszyła na początku 2023 roku i ma ona kosztować 10,169 mln zł. Wykonawca to firma Heli Factor Sp. z o.o. z Warszawy. Zadanie to finansowane jest z budżetu Miasta Wałbrzycha, zostało też dofinansowane z Rządowego Funduszu Inwestycji Lokalnych dla gmin górskich.

Rok temu na placu budowy wieży widokowej pojawiały się fundamenty - przypominamy film