W niedzielę odbyły się wybory samorządowe. Na terenie Gminy Trzemeszno na 10 703 uprawnionych udział w głosowaniu wzięło 5 792 wyborców, to jest 54,12 % uprawnionych. Oddano 5749 głosów ważnych i 43 głosy nieważne.
Wyniki poszczególnych kandydatów na burmistrza Trzemeszna:
Daniel Bisikiewicz 906, to jest 15,76 % oddanych głosów
Krzysztof Dereziński 904, to jest 15,72% oddanych głosów
Marcin Jakubiak 217, to jest 3,77 % oddanych głosów
Jarosław Jatczak 1219 głosów, to jest 21,20 % oddanych głosów
Grzegorz Koperski 369, to jest 6,42 % oddanych głosów
Kacper Lipiński 1131, to jest 19,67% oddanych głosów
Andrzej Lisiecki 277, to jest 4,82% oddanych głosów
Paweł Piechowiak 617, to jest 10,73% oddanych głosów
Renata Wendowski 109, to 1,90% oddanych głosów
W drugiej turze wyborów znaleźli się 56-letni radca prawny Jarosław Jatczak i 33-letni radny Kacper Lipiński. Druga tura wyborów odbędzie się w niedzielę 28 kwietnia.
W wyborach do Rady Miejskiej najwięcej mandatów zdobył komitet KWW Ku Zmianie - 5 mandatów, dwa mandaty KWW Pawła Piechowiaka i 2 mandaty KWW Gmina Naszym Domem, po jednym mandacie zdobyły komitety: KWW Trzecia Droga PSL-PL2050 Szymon Hołownia, KWW Dla Was z Wami, KWW Dla Dobra Miasta i Gminy Trzemeszno, Komitet Wyborczy Wyborców Jarosława Jatczaka, KWW Nowa Perspektywa dla Trzemeszna, KWW Tadeusza Pawlaka.
Dziękuję za zaufanie. To dzięki Waszym głosom, wspólnie, zrobiliśmy olbrzymi krok ku zmianie. W tych wyborach - stawiając krzyżyk przy nazwiskach różnych kandydatów - pokazaliście, że chcecie nowej, młodej energii Jestem niezwykle zadowolony z wyniku pierwszej tury głosowania. Mój komitet "Ku Zmianie" wprowadził największą liczbę radnych do nowej RM Trzemeszna Wierzę, że to dopiero początek. Pragnę pogratulować moim kontrkandydatom, na burmistrza i do RM, ale także podziękować im za walkę "fair-play". Dziękuję również członkom mojego komitetu oraz pozostałym osobom, które mnie wspierały
- oświadczył w mediach społecznościowych Kacper Lipiński.
Zwycięstwo w pierwszej turze, to dopiero połowa sukcesu, być może nawet ta mniejsza (bo podobno wcale nie jest prawdą, że połowy są zawsze równe ). Trwa więc dalej kampania wyborcza i walka na argumenty. Jednym z nich jest to, że mój kontrkandydat jest jakoby najbliżej utworzenia większości samorządowej (cokolwiek to znaczy i czy siebie zalicza jednak do grona radnych) i że tylko burmistrz posiadający większość w radzie ma realny wpływ na zmiany, jakie mogą zajść w gminie Trzemeszno. Moje doświadczenia są odmienne – nie uważam, aby którykolwiek radny popierał bezsensowne propozycje jakiegokolwiek burmistrza tylko dlatego, że wywodzi się on z tego samego komitetu, albo też, żeby był przeciwny sensownym, służącym gminie rozwiązaniom tylko dlatego, że zgłasza je burmistrz wywodzący się z innego komitetu wyborczego.
- twierdzi Jarosław Jatczak, który zaznacza, że "chętnie weźmie udział w debacie kandydatów, jeśli tylko taka zostanie zorganizowana".
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?